środa, 3 czerwca 2015

Od Rose-CD Nick'a

Udaliśmy się nad kanion. Stanęliśmy nad przepaścią i spojrzeliśmy w dół.
-No i masz ryzykowne miejsce, a zaraz poznasz moje zamiary-uśmiechnęłam się złowieszczo.
-Nie mów że będziemy skakać w dół?-spytał patrząc na mój uśmiech. Zaśmiałam się.
-Aż taka ryzykowna nie jestem-odparłam i podeszłam do drzewa. Było ono wielkie i stało przy przepaści. Jego gałąź była nad kanionem. Na niej była uczepiona lina, nie wiadomo skąd się wzięła. Złapałam ją w zęby, odsunęłam  się, wzięłam rozbieg i skoczyłam w dal. Przeskoczyłam na drugą stronę. Tam też było takie drzewo. Wróciłam do Nick'a tym samym sposobem.
-Teraz ty-rzekłam podając mu linę.


Nick?

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz