środa, 3 czerwca 2015

Od Elizabeth CD Puppy'ego

Uśmiechnęłam się. Powoli zaczynałam lubić Puppy'ego. Ruda Kita wskoczyła mi na głowe. Roześmiałam się. Pies także.
-Co teraz porobimy?-zapytałam nieśmiało.
- Może się przejdziemy?-spytał.
-No.. W sumie możemy-zamachałam ogonem z radością.
Udaliśmy się więc nad Świecącą Sadzawkę. Było tam wręcz przecudownie. Weszłam do wody. Ruda Kita wskoczyła na pień jednego z drzew i zaczęła się po nim wspinać. Pies także wszedł do wody. Ochlapałam go.
-Ey!-krzyknął pies i mnie też ochlapał.
Puppy?

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz